niedziela, 11 marca 2018

Final call for marathon!

Pierwszy post w tym roku, długa, półroczna przerwa w pisaniu. Nowy rok, wracam. Na początek kalendarz na nadchodzący sezon. Wielu planów na ten moment nie ma ze względu na intensywnie zapowiadający się rok. Drugie sześć miesięcy są jeszcze odległym terminem, a poza tym muszę się w końcu zdecydować na załatwienie do porządku tematu mojego kolana. 






1. Ekstremalna Droga Krzyżowa (23.03.2018)
Po raz trzeci już wyruszę na Ekstremalną Drogę Krzyżową, którą pokonam biegiem, z przerwami na rozważania kolejnych stacji. Trasa 27km do pokonania w samotności, ciszy, w nocy. Zdecydowane wyjście poza strefę komfortu. 



2. Cracovia Maraton (22.04.2018)
Najważniejszy start w tym roku. Moje trzecie podejście do maratonu poniżej 3 godzin. Do trzech razy sztuka, więc mam nadzieję, że w końcu się uda. Decydujące w wyborze był przede wszystkim termin. Chciałem, aby był to start od razu na wiosnę. 



3. 360 Rajd Miejski w Gliwicach (12.05.2018)
Po 2 latach przerwy wracamy z Krzyśkiem do startów w Rajdzie Miejskim 360 w Gliwicach. O ile mnie pamięć nie myli będzie to drugi start po ukończeniu studiów, na których tak naprawdę poznaliśmy się i zaczęliśmy wspólne starty. Wielodyscyplinowe ściganie w Gliwicach będzie ciekawym przerywnikiem.



4. Triada Etapowy Bieg Górski (19-20.05.2018)
Jest to nowość w moim kalendarzu biegowym. Raz, że bieg górski. Dwa, że bieg etapowy. Dystans ULTRA - 23km (Przełęcz Knurowska - Krościenko), 11km (Pieniny), 33km (Beskid Sądecki). Łącznie 67km po górach w dwa dni. Męska wyprawa z Wojtkiem. Będzie walka ze słabościami, ale myślę, że damy radę! 



5. Bieg Wulkanów (23-24.06.2018)
Klasyka. Zawody, których nie opuściłem od pierwszej edycji. Świetna zabawa, super ludzie, ekstra bieganie - Złotoryja zawsze trzyma poziom. Imprezowy weekend zawsze w cenie. 



6. HuntRun (30.06 - 01.07.2018)
Kolejne zawody za które bardzo mocno trzymam kciuki i czuje się związany. Adam i ekipa z roku na roku podnoszą sobie organizacyjną poprzeczkę coraz wyżej. Dodatkowo w tym roku bieg zmienia lokalizacje - najdzikszy bieg sezonu odbędzie się w Białce Tatrzańskiej, to tego mega impraz - czuje, że to może być świetny event weekendowy w górach!



7. Silesiaman Triathlon Katowice (26.08.2018)
Koszmar z minionego sezonu trzeba pokonać. 1/2 IM w Katowiacach. To na ten moment zakończenie sezonu. Start w Katowicach to łatwych nie będzie należeć, ale myślę, że pomoże mi podjąć decyzję o startach w kolejnym sezonie i być może pierwszej próby pokonania pełnego dystansu... no ale to odległe czasy. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz