niedziela, 14 sierpnia 2016

I po sezonie... IM Gdynia 70.3 za mną

10 sierpnia - blisko 72 godziny po starcie siadam do pierwszej analizy "na chłodno" moje startu w kolejnej połówce Ironmana, tym samym do drugiej imprezy sezonu, który... rozczarował.

Jeśli chodzi o samą organizację imprezy to nie będę się rozpisywał, polecam przeczytać większość opinii na temat imprezy z tego roku. W kilku słowach imprezę pod względem organizacyjnym można ocenić bardzo dobrze. Jak zawsze kilka rzeczy mogłoby być jeszcze lepsza, ale i tak należą się słowa uznania dla organizatorów.

Pora na start.